Dziwna wdzięczność – upokorzenie i oczernienie.

Smutne – niestety prawdziwe:

Mowa o Kapitule Metropolitarnej na Wawelu, która przez 25 lat nie pobierała czynszu od ukraińskiej Fundacji Św. Włodzimierza Chrzciciela Rusi Kijowskiej w geście pomocy bratniemu narodowi…
[…]
Ukraińcy w dochodzeniu swego posunęli się również do kłamstw i manipulacji. Otóż w pismach skierowanych do Księdza Kardynała fundacja żali się, że się będzie mogła obchodzić swoich uroczystości milenijnych oraz uczcić nowych Świętych św. Borysa i św. Gleba. Tymczasem Archidiecezja Krakowska przekazała na cele kultu świątynię i budynek na przy ul. Wiślanej Parafii Greckokatolickiej, co zostało zresztą podane do wiadomości publicznej. Tam jest prowadzone duszpasterstwo Ukraińców z całej Małopolski, zatem z organizacją obchodów wspomnianych świąt nie powinno być żadnego problemu. To duża świątynia,

mogąca pomieścić wiernych i kapłanów prowadzących duszpasterstwo a także licznych gości. Nota bene to parafia a nie Fundacja jest odpowiedzialna za opiekę duchową nad Ukraińcami zamieszkującymi region. I ta opieka duszpasterska, jak wynika z dostępnych nam informacji jest wzorowo prowadzona.

„Podawanie fałszywych wiadomości do środków masowego przekazu o możliwości zlikwidowania przez nas kaplicy jest bardzo krzywdzące!” mówią przedstawiciele Kapituły, nie kryjąc żalu, iż zostali potraktowani w tak perfidny sposób przez organizację, której udzielili pomocy.


Administracja Kapituły podkreśliła po raz wtóry, że Kapituła przedstawiła Fundacji kilka propozycji w sprawie najmu pomieszczeń, a także proponowała pomoc w znalezieniu innego lokalu. „Prosiliśmy o podanie wielkości lokalu i określenia warunków na jakich miałby on być wynajęty. Niestety, nie otrzymaliśmy na nasze propozycje żadnej odpowiedzi! A Kapituły nie stać w obecnej sytuacji ekonomicznej na dalsze użyczenie lokalu bez pobierana czynszu. Od dwóch lat dwa budynki stanowiące własność Kapituły (ul. Grodzka 63, ul. Poselska 7) czekają na kosztowny, konserwatorski, generalny remont. Nie można go podjąć z powodu braku funduszy.”

Wstrząsające i krzywdzące. Skąd ta buta i brak prawdy u darbiorcy? Jak może być mowa wzajemnym poszanowaniu naszych narodów? Ile jeszcze takich ukrytych przykładów możemy znaleźć? Jak wpływa to na nasze wzajemne stosunki, zaufanie?
DO czego to zmierza?

Cały materiał dostępny jest na stronie: Darowali Ukraińcom 9 mln zł – zostali wykorzystani, oczernieni i upokorzeni