„Dokładnie osiem lat temu 12 lutego 2007 r. atakowałem Aconcaguę. Wchodziłem samotnie, wyruszyłem ok. 3.00 nad ranem z obozu Nido de Condores (ok. 5.200 m). Dwa razy chciałem się cofnąć. Z wysokości ok. 5.800 m z powodu zimna oraz w kolejnych godzinach z powodu wiatru i sypiącego śniegu. Szczęśliwie około południa, gdy dotarłem do wysokości 6.300 m, rozpogodziło się. Piękna pogoda utrzymywała się do końca dnia. O 16.00 byłem na szczycie na wysokości 6.962 m. Do obozu wróciłem po 17 godzinach. To wejście dodało mi sił. Wiedziałem, że droga na Koronę Ziemi stoi otworem…
Relacja z wyprawy oraz więcej fotek: www.7szczytow.pl/aconcagua ”
Całość pochodzi z profilu Bartłomieja z FB. Polecam też jego stronę, której adres jest podany powyżej.